Zamiejscowe koło TMZŻ w Krakowie

ŻYWIECKA SZKOŁA TRADYCJI

 

Kolejne spotkanie w krakowskim Jubilacie zostało przygotowane z ogromnym rozmachem. Jak zwykle z pietyzmem przygotował je prezes Krakowskiego Koła TMZŻ - Adam Turotszy przy współpracy z Grzegorzem Szafrański –wiceprezesem Zarządu TMZŻ w Żywcu. Każde ze spotkań ma bardzo starannie przygotowaną grafikę zaproszenia, które po wydrukowaniu trzeba wysłać do każdego członka i sympatyka Krakowskiego Koła…

Pod nieobecność prezesa Adama Turotszego wszystkich serdecznie i mile przywitała Grażyna Szmerek dziecko żywieckiego zamku, a od lat mieszkanka Krakowa, członek Zarządu TMZŻ Koła w Krakowie.

Małgorzata Ostrowska - znana i ceniona w Żywcu instruktor haftu na tiulu, bardzo aktywna działaczka Zarządu TMZŻ zademonstrowała przywiezioną z Żywca wystawę prac twórczyń ludowych z Żywieckiej Szkoły Tradycji z zakresu trzech sekcji rękodzieła artystycznego: haftu na tiulu, bibułkarstwa i malarstwa na szkle oraz przedstawiła pracujące na wystawie członkinie TMZŻ, twórczynie ludowe zrzeszone w Stowarzyszeniu Twórców Ludowych w Lublinie: Maria Rzeszótko z Pewli Małej i Barbara Dudzik – bibułkarka ze Świnnej- pedagog w Zespole Szkół Ogólnokształcących w Łodygowicach. Na wystawie zaprezentowano też lalki w strojach żywieckich mieszczan oraz lalki w strojach żywieckich górali.

Trzy Panie w ciszy wykonywały swoje prace rękodzielnicze, to znana w Krakowie i jakże tu ceniona za wiedzę i sposób jej przekazywania kustosz Muzeum w Żywcu – Dorota Firley mówiła o Historii tradycji miasta Żywca. Stwierdzała, że historia miasta, to historia wielkich rodów- omówiła je krótko; historia to obiekty architektoniczne, to w herbie głowa żubra i orzeł. Tradycja to miejski strój. Habsburgowie zakładają browar. Rzemieślnicy dumnie nosili na procesjach figury i feretrony. Wskazała na żywieckie dzielnice: Rudza, Wyższe Mieście i wreszcie przeszła do Jędrzeja Komonieckiego jednego z największych Żywczaków.

Andrzej Komoniecki - wójt żywiecki, Urodził się w 1658 roku, a więc blisko 360 lat temu. Jego ojciec miał na rynku drewniany dom. W tym domu zamieszkał Jędrzej z żoną Zofią z domu Kalfas. Mieli 9 dzieci. W 1686 roku w 28 roku życia został burmistrzem. a od roku 1688 został dożywotnim srogim wójtem. Był fundatorem wielu znaków cechowych żywieckich rzemieślników; w 1701 zafundował kaplicę cmentarną p.w. Przemienienia Pańskiego, a w 1708r. ołtarz do kościoła św. Marka. W 1700 roku rozpoczął prace kronikarskie. Podczas 40 lat sprawowania urzędu wójta   żywieckiego zajmował się, w dzisiejszym tego słowa znaczeniu, pracą naukową. Efektem jego pracy było monumentalne dzieło, kronika miasta Żywca pt. "Chronografia albo Dziejopis Żywiecki". Podczas pracy nad kroniką miejską, dokonał wielu odpisów nieistniejących już dokumentów oraz opisał w układzie chronologicznym dzieje miasta i okolic od 1400 do 1729 roku. W chwili obecnej jest to niejednokrotnie jedyne źródło w zakresie historii Żywca. Napisał też Kronikę Milówki, oraz "Rychwalda Monumenta". Oprócz kronikarza był snycerzem, złotnikiem i rolnikiem. Andrzej Komoniecki zmarł 1 maja 1729r.Żył 71 lat Pogrzeb odbył się 3 maja. i pochowany został w krypcie kościoła katedralnego w Żywcu przed wejściem do kaplicy Komorowskich.

Dorota Firlej mówiła tak interesująco, że zaległa absolutna cisza, a słuchacze doznali uniesienia specyficznego odlotu swoich wnętrz.

 

Wszystkich zainteresowała świetna wypowiedź emerytowanego dyrektora Szkoły nr 5 z Żywca, a dziś jakże aktywnego radnego miasta –sympatycznego, stale życzliwego innym Pawła Szczepanika. Nawiązał do tematyki spotkania- do tradycji. Ze swadą mówił o Żywcu, o jego mieszkańcach, nawiązywał do swoich doświadczeń, do koleżeńskich kontaktów.

Wiceprezes Grzegorz Szafrański omówił sprawy organizacyjne Towarzystwa i zaznajomił zebranych z planami na najbliższą przyszłość.

Po oficjalnym zakończeniu spotkania uczestnicy oglądali wystawę przywiezionych prac, długo rozmawiali z artystkami rękodzieła artystycznego, z wykładowcą –Dorotą Firlej, z drem Zbigniewem Tetłakiem, mieszkańcem żywieckiego Rynku, chorążym Asysty Żywieckiej, Radnym Miasta, członkiem Zarządu TMZŻ, wykładowcą śląskich uczelni. Wśród uczestników zwrócono uwagę na artystyczne zainteresowania mgra inż. Adama Szewczyka-Prezesa Zarządu Przedsiębiorstwa Wodno- Inżynieryjnego w Krakowie, mieszkańca Wielizki, czy celnika z Krakowa- Józefa Ciućki

Rodem z Żywiecczyzny,

Tekst i foto.: Krzysztof Staszkiewicz

 

 

 

« powrót do listy

Copyright © Towarzystwo Miłośników Ziemi Żywieckiej.

projekt i wykonanie